Góry na północy Albanii (Góry Przeklęte) zaskakują nie tylko niesamowitymi widokami, ale także drogami, najtrudniejszymi i najbardziej niebezpiecznymi, po których mieliśmy okazję jeździć w Europie. Dramatyzmu dodawały pożary, przez nikogo nie gaszone. Największym zaskoczeniem było jednak spotkanie na takich drogach regularnych autobusów międzymiastowych. Mijanka z nimi często mroziła krew w żyłach.![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikVziZRvpkdrZq-fBbGRKo_4IlcO5dRCK1RZm4mo2qD8k6c70jybDVTIpm0a7907gOdqH9fdnMIr6SToHR1rkg6RK7LlYx3MUA9BKuIc06twZ1BT4C_tKTjHSCpJCtw7rnX0k2CmdOW3A/s640/_DSC4686.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikVziZRvpkdrZq-fBbGRKo_4IlcO5dRCK1RZm4mo2qD8k6c70jybDVTIpm0a7907gOdqH9fdnMIr6SToHR1rkg6RK7LlYx3MUA9BKuIc06twZ1BT4C_tKTjHSCpJCtw7rnX0k2CmdOW3A/s640/_DSC4686.jpg)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz